Mimo zaledwie 179 centymetrów wzrostu, Maksymilian Granieczny konsekwentnie udowadnia, że w siatkówce liczą się przede wszystkim technika i skuteczność, a nie wzrost. Koncentruje się na celnych przyjęciach, szybkiej reakcji i zachowaniu opanowania w głębi boiska, grając jako libero. Od najmłodszych lat był zmotywowany do osiągania sukcesów; w wieku pięciu lat rozpoczął naukę gimnastyki, ucząc się między innymi u znanego Leszka Blanika.

Od tego momentu jego rozwój był niezwykle dynamiczny. Zmotywowany przez starszego brata Beniamina i ojca, byłego amatora siatkówki, po raz pierwszy wyszedł na boisko w wieku dziewięciu lat. Zaangażowanie jego rodziny w sport stworzyło środowisko, które pozwoliło mu rozwijać miłość do siatkówki w wyjątkowo naturalny i inspirujący sposób.
Dane osobowe | Informacje |
---|---|
Imię i nazwisko | Maksymilian Granieczny |
Data urodzenia | 7 lipca 2005 |
Miejsce urodzenia | Czernica, Polska |
Wzrost | 179 cm |
Waga | 66 kg |
Pozycja | Libero |
Obecny klub | JSW Jastrzębski Węgiel |
Poprzednie kluby | Miner Radlin, Jastrzębski Węgiel Talent Academy, Cuprum Lubin, Cuprum Stilon Gorzów |
Debiut w PlusLidze | 1 listopada 2020 (vs. Trefl Gdańsk) |
Debiut w reprezentacji | 30 maja 2025 (vs. Bułgaria) |
Źródło |
W wieku piętnastu lat Maksymilian zadebiutował w reprezentacji swojego kraju w eliminacjach Ligi Mistrzów. Wykazał się niezwykłą wytrzymałością psychiczną, co jest rzadkością u tak młodych zawodników, a także dojrzałością techniczną w meczu z Draismą Dynamo Apeldoorn. Formalnie rozpoczął karierę zawodową wkrótce potem, dołączając do PlusLigi.
Co najważniejsze, pomimo niewielkich rozmiarów, robi duże wrażenie na boisku. Podczas Ligi Narodów w 2025 roku charakteryzował się szczególnie wysoką celnością podań – 56% przeciwko USA i 56% przeciwko Holandii i Serbii. Te wyniki dowodzą, że biegłość techniczna może przewyższać sprawność fizyczną, a ponadto stanowią statystyczne potwierdzenie jego formy.
Według trenera Andrzeja Kowala, praca z Graniecznym jest „niezwykle satysfakcjonująca”, a w wywiadzie przyznał on, że „chociaż wciąż brakuje mu doświadczenia, jego świadomość gry i zaangażowanie są wyjątkowo wysokie”. To nie tylko pochlebne słowa; to raczej opis zawodnika, który dzięki wytrwałości i metodycznym treningom systematycznie dogania swoich bardziej doświadczonych kolegów z drużyny.
Po udanym sezonie w Jastrzębskim Węglu zdecydował się zmienić klub, najpierw dołączając do Cuprum Lubin, a następnie Cuprum Stilon Gorzów. Dążąc do regularnego grania, pokazał, że motywacja i gotowość do podejmowania nowych wyzwań są równie ważne, jak sukcesy. Tam rozwijał się jeszcze bardziej pod okiem tego samego trenera, Kowala, zdobywając cenne minuty gry i rozwijając poczucie odpowiedzialności za grę zespołu.
Jego historia, rozwijana systematycznie od dzieciństwa, motywuje wielu młodych zawodników. Wizerunek takiego libero przypomina nam, że zwinność, szybkie myślenie i krytyczne podejście do gry są nadal wysoko cenione w czasach, gdy sprawność fizyczna jest normą. Przykład Graniecznego podsycił w społeczności młodzieżowej przekonanie, że „nie trzeba mieć 180 cm wzrostu, żeby grać na najwyższym poziomie”.
Jego sukces ma ogromne znaczenie w szerszym kontekście społecznym. Maksymilian przyczynia się do popularyzacji siatkówki wśród dzieci o różnych możliwościach fizycznych, obalając mity na temat idealnego siatkarza. Jego nazwisko jest kojarzone z niezawodnością, pracowitością i precyzją techniczną za pośrednictwem mediów społecznościowych, transmisji meczów i niezliczonych wywiadów – wartości, które zyskują na znaczeniu, szczególnie w dzisiejszych czasach.
Młodzi zawodnicy okazjonalnie uczęszczają na zajęcia w Jastrzębiu podczas treningów, tylko po to, by oglądać jego grę. „Maks pokazuje, że można być najlepszym, mimo niskiego wzrostu” – powiedział jeden z nich. Fakt, że nie trzeba trzymać się jednego modelu, aby odnieść sukces, daje nadzieję. Jego wpływ wykracza daleko poza kort, o czym świadczy to przekonanie, szczególnie wśród nastolatków.
Granieczny reprezentuje harmonię między autentycznością a presją w obliczu stale rosnących oczekiwań sportowców. Jego narracja uczy i inspiruje. Uczy, że ciężka praca i pasja mogą prowadzić do sukcesu, który nie zawsze jest wynikiem presji genetycznej.